Jak rośnie liczba zakażonych w krajach UE? Postęp w Polsce zauważalnie niższy

Odpowiednie działania prewencyjne mogą spowolnić wzrost rozprzestrzeniania się epidemii – wynika z przeanalizowanych modeli (fot. Diego Cuevas/NurPhoto via Getty Images))
Z analizy modeli epidemicznych, jakie można przyjąć w walce z koronawirusem wynika, że najskuteczniejsza jest maksymalna izolacja między ludźmi. To właśnie ta świadomość skłoniła rządzących w Polsce do wprowadzenia prewencyjnych i bardziej restrykcyjnych środków, niż w innych krajach UE na porównywalnym etapie epidemii. Działania te na obecnym etapie przynoszą skutek. Biorąc pod uwagę ostatnie 9 dni, postęp zakażeń w Polsce jest zauważalnie niższy niż w Hiszpanii, Włoszech i Francji.

Skąd tylu zarażonych we Włoszech? Minister Szumowski wyjaśnia

– Włosi nie przestrzegali reżimu kwarantanny, stąd tyle zachorowań. W Polsce policja będzie prowadzić kontrole osób przebywających na kwarantannie…

zobacz więcej

W zależności od przyjmowanych przez poszczególne państwa środków zapobiegawczych rozwój wirusa może przebiegać na różny sposób.

Jak rozwijają się epidemie chorób zaraźliwych, takie jak koronawirus? Na to pytanie postanowili odpowiedzieć dziennikarze „The Washington Post”, którzy przeanalizowali cztery główne modele epidemiczne:

Model 1. Swobodne przemieszczanie się ludzi


Model 2. Powstanie stref kwarantanny


Model 3. Ograniczenie ruchu. Porusza się jedna czwarta populacji


Model 4. Radykalne ograniczenie ruchu


Zaprezentowane modele pochodzą z artykułu dziennika „The Washington Post”.

Jedną z kwestii, jaką poddano analizie, była tendencja, jaką można było zauważyć w niektórych krajach, gdzie po pierwszym zarażeniu COVID-19 powoli pojawiały się kolejne przypadki, a po paru tygodniach pojawiał się gwałtowny wzrost. Symulacje dokonane przez „The Washington Post” pokazały, jak odbywa się typowe rozprzestrzenianie choroby i jakie środki należy podjąć, aby jej zapobiec.

Jak wynika z przebadanych modeli, odpowiednie działania prewencyjne mogą spowolnić wzrost rozprzestrzeniania się epidemii. Warunkiem jest izolacja, zachowanie podstawowych zasad higieny, mniejszy kontakt, ograniczenie gromadzenia się, poruszania i funkcjonowania w przestrzeni publicznej.

„Odwołanie masowych imprez niewiele by zmieniło”. Strategia Brytyjczyków

Brytyjski rząd stoi na stanowisku, że jest za wcześnie na zamykanie szkół, a odwołanie masowych imprez niewiele by zmieniło. Londyn przyjmuje w…

zobacz więcej

Taki właśnie model – dzięki któremu liczba kolejnych zarażonych jest mniejsza – przyjął rząd Mateusza Morawieckiego i współpracujący z rządem prezydent Andrzej Duda.

„Strategia rządowa opiera się na wprowadzaniu rozwiązań, które mają opóźnić postępy choroby na wcześniejszym etapie w porównaniu z innymi krajami. Scenariusze ocenia resort zdrowia i Główny Inspektor Sanitarny. Osobne wyliczenia prowadzone są w Centrum Analiz Strategicznych KPRM. Analitycy rządowi, śledząc postępy choroby i modele walki z nią, obserwują głównie cztery kraje Chiny, Japonię, Włochy i USA” – czytamy w „Dzienniku Gazecie Prawnej”.

Jesteśmy być może na początku walki z koronawirusem, ale patrząc na dane można powiedzieć, że 15 dni od odnotowania pierwszego przypadku zakażenia w Polsce ta strategia zaczyna przynosić rezultat. Na taki wniosek pozwala obserwacja postępu liczby zakażonych w Hiszpanii, Francji, Włoszech i w Polsce.

Porównanie przyrostu odnotowanych infekcji w tych czterech krajach w ciągu pierwszych dziewięciu dni, licząc od 20. potwierdzonego przypadku:

Włochy: z 20 do 1128 (20, 79, 150, 229, 322, 400, 650, 888, 1128)

Francja: z 38 do 613 (38, 57, 100, 130, 191, 212, 285, 423, 613)

Hiszpania: wzrost z 26 do 401 (26, 34, 59, 85, 121, 166, 228, 282, 401)

Polska: wzrost z 22 do 251 (22, 31, 51, 68, 104, 125, 177, 238, 287)


źródło:
Podziel się komentarzem

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.