Neron Europy i jego wilcze stado w Polsce.

Pandemia koronawirusa, która z ogromną siłą rozprzestrzeniła się z Chin na cały świat, zdestabilizowała życie milionów ludzi. Życie zamarło nie tylko w wielkich metropoliach, ale, co może mieć ogromne negatywne skutki społeczne, gospodarka światowa została wyhamowana niemal do zera. Nikt nie jest w stanie oszacować tego co się dzieje. Nikt nie jest w stanie ocenić skutków gospodarczych, politycznych i społecznych ogromnego światowego kryzysu, jaki już wywołała epidemia.  Zostały zachwiane wszystkie podstawy życia w społeczeństwach oraz standardy do jakich się zdążyliśmy przyzwyczaić. Zostały zamrożone relacje gospodarcze, a także swoisty łańcuch zależności pomiędzy wytwórcami, usługodawcami, dostawcami, a rynkiem zbytu i końcowego konsumenta. Transport, możliwość przemieszczania i podróżowania ludzi została ograniczona do minimum. To wszystko oznacza ogromną katastrofę i kłopoty dla setek tysięcy firm, a także milionów zatrudnionych w nich ludzi. Jak głębokie są to problemy, ile miesięcy, czy nie daj Boże lat potrwa kryzys? Na te pytania nikt nie zna dziś jednoznacznej odpowiedzi.

W polityce naturalnym zjawiskiem jest, że istnieją ugrupowania opozycyjne, które w przeprowadzanych wyborach nie otrzymały dość mocnego mandatu od wyborców, aby mogły sprawować władzę w danym państwie. Jednak w większości krajów w obliczu tak ogromnej katastrofy oraz kryzysu ludzie mimo różnic politycznych starają się działać dla dobra wspólnego.

Niestety nasza Ojczyzna nie może liczyć na taką solidarność i odpowiedzialność ponad podziałami politycznymi.
W Polsce opozycja stała się totalną na własne życzenie. Ugrupowania opozycyjne wobec rządu i prezydenta zachowują się jak wilcze stado, które wściekle atakuje i kąsa ranną sarnę usiłującą chronić swoje potomstwo. Nie ma dnia, aby resortowe media wspierające czynnie totalną opozycję nie sączyły w głowy Polaków jadu kłamstw, pomówień insynuacji państwa oraz socjotechnicznej manipulacji faktami.
To wszystko ma powodować strach, niepokój, niepewność jutra, a w rezultacie utratę zaufania do rządzących i wywołanie ogromnych niepokojów społecznych w dobie zagrożenia gwałtownym wzrostem zachorowań. Demagogia, cynizm, hipokryzja stały się podstawą tworzenia narracji, jaką do społeczeństwa kierują wszystkie ugrupowania walczące z polskim rządem i prezydentem.
Jak wyglądało radzenie sobie w dobie kryzysu gospodarczego, doskonale wiemy wszyscy, gdy za rządów PO PSL upadły setki polskich firm związanych z branżą budowlaną. Wówczas to rząd PO i PSL pozostawił tysiące ludzi bez dochodów, pracy i nadziei.
Zmuszano Polaków do niewolniczej pracy na umowach śmieciowych. Zachwalano tanią siłę roboczą w Polsce. Podwyższono wbrew woli społeczeństwa wiek emerytalny i okradziono miliony Polaków z ich własnych pieniędzy, które oszczędzali latami w funduszu emerytalnym OFE. Szczytem bezczelności władzy Platformy było orzeczenie na zamówienie polityczne pana ówczesnego prezesa TK A. Rzeplińskiego oraz wypowiedź Donalda Tuska, która brzmi do dziś w wielu głowach Polaków. ” Pieniądze zgromadzone w funduszach OFE nie są własnością Polaków” To stało się podstawą złodziejstwa jakie dokonała Platforma.
Rządy PO i PSL stały się przyzwoleniem państwa na jawne okradanie Ojczyzny. Dziesiątki i setki wyłudzeń, szara strefa, okradanie państwa polskiego na miliardy to rzeczywistość, jaką po sobie pozostawiły partie dzisiejszej totalnej opozycji. Dług publiczny rósł, a pieniędzy nie było na podstawowe programy państwa.
Rabunkowa gospodarka doprowadziła do destrukcji nie tylko finansów państwa, ale również do ogromnego wzrostu bezrobocia, długu publicznego i obszarów nędzy. „Bo pieniędzy nie ma i nie będzie” jak mawiał geniusz PO minister Rostowski. Inny geniusz totalnej opozycji ma plan, aby w dobie kryzysu znowu za bezcen wyprzedać wszystkie spółki skarbu państwa. Mowa tu o panu prof. Andrzeju Rzońca, doradcy ekonomicznemu Platformy. „Do spółek skarbu państwa trzeba wprowadzić samorządy. Państwo traci, bo spółki skarbu państwa nie są w prywatnych rękach” W nawiasie należałoby dodać w niemieckich prywatnych rękach panie Rzońca. Przecież to jest jedyna wasza recepta na kryzys. Wyprzedać wszystko i puścić Polaków z torbami. Najlepiej niech siedzą na unijnej jałmużnie, której i tak nie ma! Pan profesor Rzońca proponuje, obiecuje, zapowiada i kłamie manipulując faktami.
Gdyby tacy ludzie jak Rostowski i pan Andrzej Rzońca doszli, nie daj Boże, do władzy, w Polsce mielibyśmy epokę końca spółek skarbu państwa, które zasilają miliardami złotych publiczną kasę i budżet. Od momentu przejęcia przez Prawo i Sprawiedliwość władzy w Polsce, spółki skarbu państwa stale  przynoszą rok do roku ogromny zysk. Ten zysk wypracowywany jest ciężką pracą setek tysięcy zatrudnionych w tych przedsiębiorstwach ludzi. Pan Rzońca ma jednak pomysł jak pozbawić państwo Polskie wpływu na zarządzanie spółkami skarbu. Pomysł, który opiera się na między innymi wprowadzeniu zewnętrznych podmiotów komercyjnych, które będą sterować i decydować kto ma zasiadać w zarządach spółek kluczowych dla państwa. Nietrudno wyobrazić sobie scenariusz, gdy polskie spółki przestaną być w polskich rękach. Bo przecież fachowcy niemieccy doskonale się do tego będą nadawali.

Oto jeden z wielu wywiadów z panem Prof. Andrzejem Rzońca. Wywiad pełen demagogii, cynizmu, hipokryzji i kłamstw serwowanych przez szamanów totalnej opozycji.
Puste obietnice bez pokrycia i robienie ludziom wody z mózgu w nadziei, że wokół ma się do czynienia ze stadem naiwnych i głupich owiec o krótkotrwałej pamięci wśród których cwane syte stado wilcze krwawo będzie mogło do woli żerować. 30 lat okradania narodu polskiego doprowadziło do masowego wypływu z kraju ludzi wykształconych w Polsce. Wielu z nas zapłaciło najwyższą cenę za balcerowiczowskie neoliberalne, fantastyczne wizję gospodarcze. Neokolonialny kapitalizm rodem z początków XIX i XX wieku.
Setki rozbitych polskich rodzin, dziesiątki tragedii ludzkich spowodowanych brakiem pracy, nędzą, bezrobociem i brakiem perspektyw. Oto finał, jaki zgotowały nam rządy postkomunistów i neoliberałów w Ojczyźnie po okrągłostołowej zdradzie narodu polskiego.


Drżyjcie narody – oto bowiem przyszedł nowy antychryst!


Nowy cesarz Europy! Nowy Neron, bóg i władca niepodzielny. Wierny reformator  na smyczy wielkich Niemiec.


Rola Donalda Tuska w polityce od wielu lat stanowi temat ostrych dyskusji politycznych i licznych kontrowersji. Nie ulega wątpliwości, iż Donald Tusk zaistniał w polityce między innymi dzięki działalności obcych służb. Świetnie opisuje ten świat zależności, politycznych gierek i przekupstwa książka „Niebezpieczne związki Donalda Tuska” Polecam przeczytanie tej pozycji w celu zapoznania się z początkami politycznej kariery dzisiejszego Nerona nowej Europy. Ludzie tacy jak Donald Tusk pozbawieni skrupułów, gardzący Polską i narodem polskim, świetnie nadawali się do zaprojektowanej dla nich roli. Dla władzy zrobiliby wszystko, gotowi na każdą podłość, każde kłamstwo, nawet gdyby miało to oznaczać podpalenie własnej ojczyzny. Neron podpalił Rzym chcąc w ten sposób obciążyć winą chrześcijan, aby się ich pozbyć i usprawiedliwić swoje okrucieństwo, mordy i zbrodnie. Zastanówmy się przez chwilę czy w dobie dzisiejszej pandemii i zagrożenia koronawirusem Donald Tusk nie wykonuje właśnie dokładnie tej samej roli jaką odegrał już przed nim inny despota i tyran.

Od wielu lat rolą Donalda Tuska jest walka z postępowymi siłami patriotycznymi w Ojczyźnie.
Pamiętamy wszyscy rolę, jaką odegrał właśnie nie kto inny jak Donald Tusk w zaplanowanym zamachu stanu na rząd Jana Olszewskiego przez współpracownika komunistycznej bezpieki byłego prezydenta Wałęsę. Pamiętamy te liczne knowania i gierki polityczne, w których głównym aktorem był Donald Tusk. Jako Polski premier zasłynął odebraniem Polakom prawa do decydowania w jakim wieku poślą swoje dzieci do szkoły. Podniesienie wieku emerytalnego, czy też kradzież pieniędzy Polakom z OFE.
Wszyscy pamiętamy jak Donald Tusk rozprawiał się z demokratyczną opozycją i polskimi patriotami,
Jak na polecenie władzy bito protestujących, strzelano do ludzi na manifestacjach.



Pamiętamy jak Donald Tusk próbował zataić to, co mówili politycy PO na taśmach. Pamiętamy jak służby państwa próbowały uciszać dziennikarzy i odbierać im wolność słowa!



Donald Tusk stał się symbolem państwa teoretycznego. „H,G, i kamieni kupa” tak mówił o Polsce minister Sienkiewicz z PO oceniający stan państwa za rządów PO PSL.

Oto jak  wówczas władze PO próbowały zmanipulować społeczeństwo, dokonując swoistego zamachu stanu z wykorzystaniem instytucji banku polskiego NBP. Minister MSWiA Bartłomiej Sienkiewicz i Marek Belka rozmawiali o tym, jak nie dopuścić Prawo i Sprawiedliwość do władzy, wykorzystując nielegalnie instytucje państwa. Nie mam co do tego złudzeń, że całą tę grę zaplanowano przy współudziale Tuska. Który miał się stać gwarantem układu pomiędzy ekipą D. Tuska, a Markiem Belką ówczesnym prezesem NBP.




Nie można jednak nie doceniać zdolności politycznych Donalda Tuska. Gdy tylko zorientował się, że nie jest w stanie wygrać w Polsce wyborów zdecydował się na jeszcze bliższą współpracę z Angelą Merkel. Efektem tej współpracy był wybór Donalda Tuska na przewodniczącego rady Europy. Rola, jaką odegrał w Unii Europejskiej Donald Tusk była ściśle określona i zaplanowana co do najmniejszych szczegółów w Berlinie. Potwierdzają to liczni obserwatorzy życia politycznego, nie tylko w polityce krajowej. Sam Donald Tusk nigdy nie krył sympatii dla Niemiec. Niespecjalnie krył się ze swoimi licznymi związkami z obcym państwem. Przypomnę choćby ujawnienie przez Pawła Piskorskiego faktu: „Kongres Liberalno-Demokratyczny, którego jednym z liderów na początku lat 90. był Donald Tusk, otrzymał od niemieckiej CDU bezzwrotną pożyczkę w wysokości miliona marek. O tym fakcie opowiada Paweł Piskorski.” – „Była pomoc ze strony CDU dla KLD. Ale znacznie więcej do powiedzenia mają na ten temat Tusk i Bielecki.”
Tyle chciałem w tej sprawie powiedzieć – stwierdził Paweł Piskorski na antenie TVN24. Były polityk PO opowiadał też o kulisach finansowania partii politycznych w latach 90. – Polska na początku lat 90. to była Polska, w której biznesmeni finansowali politykę gotówką, nie było jasnych reguł – mówił. Tłumaczył też, że ujawnianie tych rewelacji po upływie ponad 20 lat to nie polityczna zemsta ani promocja książki.


Do czego doprowadził Donald Tusk w Europie jako przewodniczący Rady Europejskiej również doskonale wszyscy wiemy.
Od początku objęcia urzędu przewodniczącego było to służenie obcemu narodowi. Bo jak sam Tusk mówi „Polskość to nienormalność”
Donald Tusk jest głównym odpowiedzialnym za opuszczenie przez Wielką Brytanie wspólnoty. Wielokrotnie obrażał Brytyjczyków, inspirował konflikty, oraz liczne gierki polityczne na zamówienie Berlina. Nie zrobił jako polityk nic by doprowadzić do kompromisu pomiędzy Wielką Brytanią, a Brukselskimi elitami oligarchów domagających się stale większej władzy hegemonii i bezprawia jakiego dopuszczają się europejskie superelity wobec państw narodowych.

Od samego początku Donald Tusk wykorzystywał piastowane stanowisko jako przewodniczącego rady Europy do bezpardonowego atakowania Polski. Od momentu przegranych wyborów przez PO nasza Ojczyzna stanowi obsesję w zachowaniu Donalda Tuska. Sam polityk stale i ciągle jest autorem licznych prowokacji, opluwania narodu Polskiego, oraz pogardliwego wypowiadania się o Polsce.
Swoistym kuriozum stały się konsultacje totalnej opozycji prowadzone w Niemieckiej ambasadzie przeciwko państwu Polskiemu, Polskiemu rządowi oraz prezydentowi.


Gdy okazało się, że kolejne gry wojenne Tuska nie przynoszą oczekiwanych efektów w postaci przejęcia władzy przez totalną opozycję. Tusk znowu zrobił zwrot o 180 stopni. Oczekiwany wódz na białym koniu nie przybył do Warszawy. Nie wystartował w szranki o prezydenturę z Andrzejem Dudą jako kandydat totalnej opozycji na prezydenta. Wobec licznych afer PO i miernego poparcia społeczeństwa, zaledwie sił neoliberalnych i skrajnie lewicowych, postkomunistów i byłych aparatczyków służb specjalnych PRLu, którym PiS odebrał nienależne przywileje i emerytury. Tusk błyskawicznie zorientował się, że ma więcej do zyskania będąc buldogiem Merkel niż w służbie Polsce. „Polskość to nienormalność” Tusk został mianowany przewodniczącym partii ludowej zasiadającej w PE. Było to naturalne i oczekiwane z perspektywy Berlina wobec fiaska działań w Polsce i nieudaczności poczynań totalnej opozycji.

Neron i Cezar Europy przyjął inną strategie walki z Polską. Obecnie zajmuje się oczernianiem polskich władz, gdzie tylko może na arenie międzynarodowej.
Jest to nie tylko wykorzystywanie w walce z Polską kłamstw i pomówień, ale także użycie instytucji unijnych jako narzędzia szantażu politycznego do zachowania w Polsce post-okrągłostołowego układu władzy III RP i paktu zawartego z komunistami.
Bezprecedensowe bezprawne ataki unijnych instytucji Komisji Europejskiej, czy też TSUE. To jedynie niewielki skrawek ciągłych intryg wywoływanych przez samego Tuska i totalną opozycję, która stała się ponownie polską targowicą.
Tusk poprzez swoje działanie stara się ochronić władzę postkomunistycznej kasty sędziowskiej będącej gwarantem trwałości układu III RP.  Neron Europy otwarcie prowadzi anty polską brudną kampanię polityczną, której celem jest obalenie w Polsce władzy. Wszystkie chwyty są dozwolone. Każde kłamstwo można przykryć pięknym hasłem, że Polska skręca na wschód czy też brak jest demokracji w kraju. Bo przecież w Polsce panuje reżim. Bo przecież w Polsce brak jest praworządności, szczególnie tej proletariackiej która na sędziowskich rękach ma krew pomordowanych w UB-ckiech katowniach skazywanych na śmierć Polskich patriotów. Krew totalnej opozycji leje się strumieniami. W myśl kłamstw oraz retoryki tej brudnej kampanii oszczerstw totalnej opozycji w Polsce mamy gorszą sytuację niż w Aleppo w którym trwa wojna.

Totalna opozycja przegrała z rzędu wybory kilkakrotnie.
Mimo licznych prób nie udało się jak do tej pory omamić opinii społecznej w Polsce.
Wyczekiwano jak zbawienia katastrowy, apokalipsy czy też stanu zagrożenia. Wielokrotnie taki stan próbowała wywołać na ulicach Polskich miast totalna opozycja poprzez swoje bojówki. Próbuje się nagminnie atakować Polski kościół wiarę wartości narodowe i patriotyczne. To jednak za mało. Jak dżdżu Neron Cezar Europy wyczekiwał kataklizmu!

I stało się! Oto plan szatański stworzył koronawirusa który rozprzestrzenił się na całym świecie z Chin.
Od początku pandemii totalna opozycja stara się każdego dnia prowadzić walkę nie z pandemią, ale z Polskim rządem i prezydentem.
Każde łgarstwo jest dobre. Każda podłość, która służy celowi obalenia władzy w Polsce ma sens według targowicy.
Nie ma dnia by Polskie społeczeństwo nie było atakowane przez polityków totalnej opozycji. Kłamstwo, fake-newsy, armia trolli internetowych i resortowe media mają służyć jednemu celowi. Zastraszeniu społeczeństwa. Strach o to co będzie jutro ma powodować antagonizmy i frustrację społeczne. Tu każdy chwyt jest dobry.

Donald Tusk, od samego początku bierze w tym dziele niszczenia Polski czynny udział. Totalna opozycja wykorzystuje dziś politycznych idiotów. Politycy, celebryci dziennikarze – tacy ludzie znajdą się w każdym środowisku. Ludzie ci, stanowią doskonałe narzędzie do walki politycznej. Ciągłe skandale wywoływane przez polityków totalnej opozycji nie dziwią już nikogo. Senat stał się izbą ciągłej obstrukcji politycznej kierowanej przeciwko rządowi przez marszałka z PO pana Grodzkiego.
Ten lekarz obecną sławę zawdzięcza głownie licznym aferom łapówkarskim, których dopuścił się pełniąc służbę jako lekarz i specjalista.
Oczywiście pana marszałka chroni immunitet. A wszystko to reżimowa nagonka na niewinnego marszałka senatu.
Jak przywódca wilczego stada czyhający na błąd ofiary, jak wściekła wataha dzikich i wygłodniałych wilków czyhająca na to aż ofiara się wykrwawi i straci resztkę sił. Tak i oni wszyscy dziś starają się robić wszystko by w odpowiednim momencie zadać decydujący cios.

 

Podziel się komentarzem

Dodaj komentarz

Witryna wykorzystuje Akismet, aby ograniczyć spam. Dowiedz się więcej jak przetwarzane są dane komentarzy.